Obiecany przepis na tartę – mazurek z morelami i brzoskwiniami w migdałowym cieście. Przepyszne ciasto, bardzo polecam. Kruchy spód, aromatyczna konfitura z moreli doprawiona sokiem i skórką z cytryny. Do tego migdałowy wierzch i brzoskwinie skąpane w płatkach migdałowych, pychota. Na jednym kawału nie można poprzestać. Przepis z warsztatów Bakalland Andrzeja Polana, troszkę zmodyfikowany.
Zapraszam na FILM.
Subskrybuj kanał Małej Cukierenki: http://www.youtube.com/malacukierenka
Tarta brzoskwiniami i morelami
Składniki:
Ciasto:
400g mąki pszennej (użyłam tortowej)
200g masła
4 żółtka
100g cukru
szczypta soli
1-2 łyżki wody
Konfitura morelowa:
200g suszonych moreli
skórka starta z 1 cytryny
sok wyciśnięty z 1 cytryny
Ciasto migdałowe:
60g masła
140g migdałów
80g cukru
4 jajka – osobno żółtka i białka
3-4 krople aromatu migdałowego
Dodatkowo:
1 puszka brzoskwiń
80-100g płatków migdałowych
Ciasto:
1. Z podanych składników zagnieść ciasto (patrz FILM), zawinąć je w folię spożywczą i odstawić na około 30 minut.
2. Następnie ciasto rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami papieru lub folii spożywczej (w folii jest trochę łatwiej) i przełożyć je na blachę 42x35cm (powinna być dołączona do wyposażenia piekarnika) wyłożoną papierem do pieczenia.
3. Ciasto ponakłuwać widelcem i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 200°C przez około 20 minut, aż trochę się przyrumieni. Piekłam na drugiej od dołu półce piekarnika.
Konfitura morelowa:
4. Morele przełożyć do rondelka i zalać gorącą wodą (około 250-300ml), zagotować. Trzymać na małym ogniu przez około 6 minut.
5. Morele osączyć, zachowując wodę, odstawić do przestygnięcia.
6. Morele przełożyć do blendera, dodać około 8-9 łyżek wody, w której się gotowały i zmiksować. Dodać sok i skórkę z cytryny i znów zmiksować. Gotową konfiturę wyłożyć na podpieczony spód (patrz FILM).
7. Brzoskwinie z puszki osączyć i pokroić na kawałki (połówkę brzoskwini przekroiłam 3-4 razy).
Ciasto migdałowe:
8. Migdały zemleć. Masło roztopić i przestudzić.
9. Białka ubić na sztywną pianę. Ciągle ucierając mikserem, dodawać stopniowo cukier i mieszać, aż masa stanie się gęsta i lśniąca. Następnie dodać żółtka i dalej mieszać mikserem na jasną, kremową masę.
10. Do jajecznej masy dodać migdały, masło i aromat migdałowy, wymieszać dokładnie szpatułką lub łyżką.
11. Ciasto migdałowe wyłożyć na konfiturę morelową, wyrównać. Na wierzchu poukładać kawałki brzoskwiń (patrz FILM). Na końcu posypać płatkami migdałowymi. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 160°C na funkcji góra-dół przez około 30-35 minut. Piekłam na drugiej od dołu półce piekarnika.
Udanych wypieków:)
Od trzech lat u mnie niezmiennie na wielkanocnym stole. Jest przy nim trochę pracy, ale efekt zdecydowanie tego wart. Rewelacja!
Ogromnie się cieszę, pozdrawiam serdecznie
Czy mazurek może 'poleżeć’ kilka dni? Czy można go przygotować np. już dziś na święta Wielkanocne?
raczej nie, tak dwa dni przed, pozdrawiam
ogromnie się cieszę, dziękuję za komentarze, pozdrawiam serdecznie
Ciasto rewelacyjne !! Piekłam je już drugi tydzień w rzędu . Znika błyskawicznie.
To kolejny bardzo udany wypiek z tej stronki, który na stałe zagości w moim domu.
Pozdrawiam.
cieszę się, że smakowało, pozdrawiam ciepło
Ciasto zagościło u mnie na świątecznym stole. Rzeczywiście jest pracochłonny, ale efekt wart poświęcenia. Porcja jak dla łasuchów jest słusznych rozmiarów, więc trud się opłaca. Bardzo smaczne ciasto i jak na mazurek oryginalne.
ogromnie się cieszę :) pozdrawiam serdecznie
Jakoś nigdy nie robiłam mazurka na święta. Żaden przepis do końca nie odpowiadał mi. Ale ten napewno zagosci u nas na stale:-) Mimo ze jest przy nim troche pracy, to cała blaszka z piekarnika rekompensuje ten włożony trud. I nie jest za slodki jak większość mazurkow.
życzę smacznego! pozdrawiam
Tez bym nie kupowała gotowej konfitury.. co swojej roboty to lepsze .tez zrobię ale nie wiem kiedy zdjęcia wyślę pozdrawiam
wszędzie to są morele suszone :) zaraz dopiszę w składnikach, proszę nie kupować gotowej ta jest o wiele smaczniejsza,
pozdrawiam serdecznie
Koniecznie do wypróbowania na święta! Dam znać jak zrobię, ale już widzę, że będzie pyszne.
Tylko konfiturę morelową chyba kupię gotową, bo gdzie ja teraz morele dostanę…