Babeczki czekoladowe najlepsze – Bardzo się cieszę, że znalazłam ten przepis, ponieważ uwielbiam czekoladę:). Upiekłam wspaniałe czekoladowe babeczki, jedne z najlepszych jakie jadłam. Fantastycznie smakują czekoladą i pięknie pachną. Na drugi dzień nadal świetnie smakują, są wilgotne, nie za słodkie, idealne. Bardzo polecam… (przepis ze strony Cake on the Brain).
Babeczki czekoladowe najlepsze
Składniki na 12 babeczek:
140g masła
60g poszatkowanej gorzkiej czekolady
1/2 szklanki dobrego ciemnego kakao
3/4 szklanki mąki
1/2 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 duże jajka
3/4 szklanki cukru
1/3 łyżeczki aromatu waniliowego
szczypta soli
1/2 szklanki śmietany 12% lub 18%
1. Do rondelka z grubym dnem włożyć masło i czekoladę, podgrzewać mieszając, aż składniki się roztopią. Zdjąć z ognia, dodać kakao i wymieszać dokładnie łyżką do połączenia składników. Masę odstawić do ostygnięcia.
2. Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia oraz sodą.
3. Do jajek dodać cukier, aromat i sól, dokładnie wymieszać do połączenia składników. Wlać przestygniętą masę czekoladową i wymieszać łyżką.
4. Do masy dodać 1/3 mąki i zamieszać. Wlać śmietanę, wymieszać.
Dodać resztę mąki i krótko wymieszać łyżką do połączenia składników.
5. Ciasto przełożyć do blaszki na muffinki wyłożonej papierowymi foremkami lub posmarowanej masłem i posypanej mąką. Piec przez około 20-21 minut na funkcji termoobieg w temperaturze 160°C (na funkcji góra-dół 180°C). Jeśli będziemy piec dłużej, babeczki będą bardziej suche, więc radzę trzymać się 21 minut.
Podawać przestygnięte.
Udanych wypieków:)
Zrobiłam te babeczki. Tylko dałam więcej czekolady-całą. Są niesamowite. Lepszych nie jadłam. Posypałąm je wiórkami kokosowymi. Pyszne! Są wilgotne w środku. Pozdrawiam.
cieszę się bardzo, dziękuję za komentarz,
pozdrawiam ciepło:)
Babeczki wlasnie przestygly. Dodałam tylko odrobine więcej śmietany, żeby przypadkiem nie wyszly suche, bo piekarnik mam teraz gazowy i niewiadomo jakie niespodzianki czekają namnie z jego strony :) Wracając do babeczek: cudowne, pyszne, ogromne i wyrośnięte. Przepis idealny i ląduje w honorowym książko-zeszycie kulinarnym :3 następnym razem pozostałę 40g czekolady wyląduje na wierzchu ciasta. Już się przymierzam do Twojego ciasta pomarańczowego bo babeczki raczej nie dotrwają do jutra ;D Dzięki!
dziękuję bardzo! fajnie się składa bo mam grenadynę, a i syrop miętowy myślę że też może pasować jako ciekawostka ;) super pomysł z syropem! dzięki i lecę dalej przygotowywać pierwsze urodziny mojego drugiego synka ;)
o wrażeniach napiszę jak odsapnę :P
Edyto – Bardzo się cieszę, że babeczki smakowały:) dziękuję za komentarz,
Jeśli chodzi o krem to zrobiłam go z serka mascarpone i bitej śmietany, trochę posłodziłam cukrem pudrem i dodałam grenadyny i 1-2 krople aromatu śmietankowego, ale możemy użyć zamiast grenadyny innego syropu lub dżemu tylko trzeba go będzie przetrzeć przez sitko za nim dodamy go do serka,
pozdrawiam ciepło
a jak zrobić jakiś lukier lub krem? ten na zdjęciu wygląda apetycznie. jakich użyć barwników oprócz sztucznych? ktoś coś wie? czy taki krem karpatkowy w 5 minut można? taki tylko na mleku, bez masła? bitej śmietany raczej nie chcę bo będę mieć inne ciasta ze śmietaną więc nie chcę dublować smaków ;) pozdrawiam!
Babeczki są rzeczywiście najlepsze z tych które już robiłam. Pyszne to za mało powiedziane, one się po prostu rozpływają w ustach!!! Polecam!
nie za mało, tak ma być,
pozdrawiam ciepło
A nie za mało mąki? Ja dodaje zawsze 2 szklanki
wychodzi 12 babeczek,
pozdrawiam
Ile babeczek wychodzi z podanego przepisu?
nie, nie powinny być w środku mokre,
pozdrawiam
Proszę o odpowiedź.Moje babeczki są w środku mokre,czy tak powinno być.
Cudo -sa przepyszne…
Babeczki są świetne, piekłam ze swoim chłopakiem :) Wypróbowaliśmy już wiele przepisów ale ten jest zdecydowanie najlepszy. Polecam każdemu wielbicielowi muffinek!